Monitoring GPS pojazdów – dowiedz się, czym może skończyć się jego brak.

W dzisiejszych czasach z monitoringu GPS korzystają nie tylko firmy transportowe i zajmujące się przewozem osób, ale też wszelkie przedsiębiorstwa, które ze względu na specyfikę prowadzonej działalności potrzebują floty pojazdów. O tym, że posiadanie takiego systemu może być niezwykle przydatne nikogo nie trzeba przekonywać. Zastanówmy się jednak co może się zdarzyć, jeśli z niego zrezygnujemy.

Kradzieże

Najważniejszą zaletą, dla której monitoring GPS cieszy się taką popularnością jest zdolność do zapewnienia samochodom względnego bezpieczeństwa. Dyspozytor i każdy kto ma do systemu dostęp może na bieżąco obserwować zmianę pozycji auta i jeśli pojawi się jakiekolwiek odstępstwo od ustalonego wcześniej harmonogramu natychmiast zareagować (czyli np. zadzwonić do kierowcy aby ustalić przyczynę odstępstwa). Bez monitoringu jedynym źródłem wiedzy na temat auta będą informacje od kierowcy – jeśli auto zostanie skradzione a kierowca unieszkodliwiony lub pozbawiony telefonu to na kradzież nie będziemy w stanie zareagować na tyle szybko, aby od razu ująć złodzieja. Jak pokazują statystyki – im więcej czasu mija od popełnienia przestępstwa tym mniejsze szanse na wykrycie sprawcy. Kradzieży aut dotyczy to w takim samym stopniu jak innych przestępstw.

Spóźnienia

Ustalenie harmonogramu ma na celu nie tylko trzymanie dyscypliny wśród kierowców ale również – co znacznie ważniejsze – dotrzymanie zobowiązań wobec klientów w ustalonych z nimi terminach. Brak monitoringu GPS oznacza, że musimy polegać na tym co mówi nam kierowca lub ewentualnie informacjach od samego klienta. Kierowcy niestety nie zawsze są w tym wiarygodni. Niekoniecznie musi to wynikać ze złej woli (choć oczywiście również z tym możemy się spotkać) ale też np. z nieznajomości terenu lub błędnej oceny odległości (gdy np. kierowca twierdzi, że na miejscu będzie za 15 minut a dociera za pół godziny). GPS określa pozycję auta na podstawie odczytów satelitarnych – tutaj margines błędu również występuje, ale o ile tylko mamy zasięg – nie wynosi on więcej niż kilka metrów.

Większe koszty

Ważne jest również to, że dzięki monitoringowi GPS możemy w prosty sposób gromadzić i przetwarzać ogromną liczbę danych. Już po kilku kliknięciach myszą zorientujemy się jakie trasy przynoszą największe zyski, a na jakich notujemy straty, którzy kierowcy i które auta okazują się najbardziej a które najmniej efektywne. Wszystkie te funkcjonalności pozwalają na maksymalne obniżanie kosztów. Co więcej – dzięki GPS możemy w dużym stopniu wyeliminować możliwość, że firma będzie płaciła za prywatne podróże pracownika. W firmach gdzie monitoringu GPS nie ma, tankowanie służbowego auta za pieniądze pracodawcy i wykorzystywanie go w celach prywatnych jest na porządku dziennym, a koszty które z tego tytułu ponosi pracodawca są praktycznie niemożliwe do wyliczenia.

Jak widzimy z monitoringu GPS nie warto rezygnować a jeśli jeszcze go nie mamy, to powinniśmy jak najszybciej to zmienić. To nie tylko kwestia mody, ale również realnych strat i zysków.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ