Poziom dziennikarstwa, jaki jest w nich prezentowany stoi na dość niskim poziomie. Przedstawiane sytuacje są często wyssane z palca. Mimo niskiego standardu i braku jakiejkolwiek etyki dziennikarskiej, są najczęściej sprzedającymi się gazetami. Zdjęcia umieszczane na ich okładkach warte są niekiedy nawet po kilka milinów dolarów(w przypadku zagranicznych brukowców). Z powodu formy działania, jaką przyjmują dziennikarze tego typu gazet i tym samym ich zarząd, borykają się one dosyć często z problemami wagi sądowej. Niejednokrotnie z pewnością słyszeliśmy o sławnej piosenkarce czy aktorce, która podała do sądu gazetę, w której opublikowano ośmieszające ją fotografie czy zmyślone wiadomości. Głównie z obawy o jej przyszły wizerunek. Niestety nie każda gwiazda posiada takie same wartości moralne. Niekiedy sławni ludzie sami podstawiają się fotoreporterom. Chodzi im głównie o medialne zamieszanie i o to by były nieustannie opisywane w gazetach. Zatem nie trudno się dziwić, że opisywane wówczas sytuacje są oburzające i karygodne.
