Coraz większa ilość małżeństw boryka się z problemem własnego mieszkania. Mamy do wyboru: mieszkanie kątem u rodziców, wynajem mieszkania lub kupno własnego. Dwie pierwsze opcje na dłuższą metę często nie zdają egzaminu. Z rodzicami lub teściami może żyć się trudno i uciążliwie, zaś wynajem to tzw. dorabianie innych. I tu zaczynamy się zastanawiać na terminem kredyt mieszkaniowy, na pewno pod względem finansowym nie przebiją on mieszkania z rodzicami, ale coś za coś. Młode małżeństwa coraz częściej sięgają po kredyt mieszkaniowy na własny dom. Jeśli ich możliwości finansowe spełniają kryteria banku to mieszkanie jest w zasięgu ręki. Dzięki kredytowi nie muszą przez następne piętnaście lat zbierać na mieszkanie i tułać się z dziećmi po rodzicach, tylko mieć własne mieszkanko. A nie mając własnych pieniędzy kredyt mieszkaniowy jest jedynym rozwiązaniem. Oczywiście musimy się zastanowić czy podołamy spłacaniu rat przez wiele lat i realnie przeanalizować swój budżet, ale jeśli to jedyna możliwość to często nie mamy zbyt dużego wyboru.
[Głosów:0 Średnia:0/5]