Zima się skończyła, nadeszły cieplejsze dni, a w raz z nimi zaczął się sezon na motocyklistów. Będąc uczestnikiem ruchu drogowego, szczególnie na autostradach i drogach szybkiego ruchu, trzeba zachować wyjątkową ostrożność. Spór pomiędzy motocyklistami, a kierowcami samochodów trwa nie od dziś. Każda ze stron zarzuca drugiej niestosowanie się do przepisów, co niejednokrotnie kończy się poważnymi wypadkami.
Niestety, motocyklista na drodze, rozwijając prędkość ma dużo mniejsze szanse na wyjście z wypadku żywo, stąd też popularne powiedzenie, że są to dawcy organów. Pamiętać jednak należy, że mają oni takie same prawa poruszać się po drogach, jak kierowcy samochodów. Zamiast więc wzajemnie się oskarżać, kierowcy jednośladów oraz czterokołowców powinni nauczyć się współistnieć. Niektórym motocyklistom rzeczywiście przydałoby się nieco pokory, nie można jednak generalizować, że jeśli ktoś jeździ szybkim jednośladem to znaczy, że zawsze przekracza dozwoloną prędkość. Nie każdy kierowca samochodu zaś zachowuje się zgodnie z przepisami i często to oni są sprawcami wypadków i kolizji drogowych.
[Głosów:0 Średnia:0/5]