Kiedyś rodziły się na filmowych ekranach, kreowały je hollywoodzkie gwiazdy. Dziś główne źródło mają w Internecie, a pojawiają na Instagramie. O czym mowa? O urodowych trendach!
2017 rok zapowiada się niezwykle barwnie. I nie jest to metafora. Brokat, rozświetlacz, tęczowe kolory, mieniące się drobinki – słowem, baśniowa estetyka opanowuje tegoroczne lato. Cel? Lśnić tak w słońcu, jak i po zapadnięciu zmroku. Ale błyszczeć można również i pięknem naturalnym – dlatego i o tej estetyce nie zapominają urodowi trendsetterzy.
(Nie)zwykłe paznokcie
W 2016 roku z wnętrzarskiego stylu eko do trendów urodowych zawitał botaniczny manicure. Na paznokciach pojawiły się kwiatowe kompozycje, monstery i kaktusy. W 2017 roku jednak już nie przyrodnicze wzory, ale te imitujące geodę okazują się hitem. Paznokcie mają mienić się gamą różnych kolorów dzięki wykorzystaniu lakierów metalicznych, perłowych oraz brokatu.
Obok manicurowego efektu 3D, bestsellerem tego lata są również wire nails. Patent, zapoczątkowany w salonie Unistella przez koreańską manicurzystkę, polega na wykorzystaniu cienkiego jak struna drucika, z którego układa się kwiatowe lub geometryczne kształty, a następnie przykleja do płytki paznokcia. Estetyka dla lubiących niekonwencjonalne techniki i eksperymenty.
Twarz doskonała
Makijaż, który przetrwa największe upały? Dzięki makijażystce Kim Kardashian jest to możliwe już tego lata. Baking twarzy, czyli najnowszy letni trend, to nic innego jak wykorzystanie naturalnego ciepła skóry, aby stworzyć idealny make-up. Wystarczy nałożyć grubą warstwę sypkiego pudru lub korektora na twarz i odczekać aż sam się wchłonie. Taki makijaż wytrzyma najwyższą temperaturę!
Draping twarzy to natomiast trend dla tych, których skóra jest zbyt sucha, aby zastosować Kardashianowy trik. Chociaż twórcą wieloletniej już koncepcji jest Way Bandy, wizażysta Elizabeth Taylor, powróciła ona tego lata do łask dzięki Marcowi Jacobsonowi, projektantowi mody promującemu make-upowy trend. Nieinwazyjny lifting twarzy, dokonany za pomocą odpowiednio nałożonego różu o lekkiej kremowej konsystencji, sprawdzi się przy każdym rodzaju cery.
Smakowite farbowanie włosów
Naturalny produkt i zaskakujący efekt. Tak można podsumować zapoczątkowane przez Alberta Allahitani, stylistę fryzur z Bejrutu, farbowanie włosów klientkom czekoladowym kremem. Okazało się, że kulinarny przysmak nie tylko przyciemnia włosy, a także nadaje głębi odcieniowi blond, wygładza i pielęgnuje włosy. Chociaż farba jest niekonwencjonalna, tradycyjna pozostaje metoda jej nakładania, a efekt utrzymuje się do trzech tygodni. – W przypadku pielęgnacji włosów, naturalne produkty wracają tego lata do łask. Skutecznym środkiem do przyciemniania włosów jest także czarna herbata. Parzymy ją, następnie czekamy aż wystygnie. Umyte i wilgotne włosy polewamy herbacianą esencją i czekamy, aż dobrze naciągną kolor. Innym sposobem jest wlanie esencji do miski i zanurzenie w niej włosów. Po zabiegu myjemy włosy, a po wysuszeniu cieszymy się ich ciemniejszym kolorem – mówi Joanna Fijałkowska, Trade Marketing Manager TEEKANNE.
Koncern TEEKANNE to ponad 135 lat doświadczenia w zakresie produkcji herbaty. Wykwalifikowani specjaliści nieustannie pracują nad stworzeniem kolejnych, oryginalnych wariantów smakowych herbaty, które dostarczają niezapomnianych wrażeń konsumentom w różnych zakątkach świata. Siedziba firmy TEEKANNE POLSKA mieści się w Kokotowie, a główna filia znajduje się w Dusseldorfie, w Niemczech (TEEKANNE GmbH & Co. KG).W asortymencie TEEKANNE Polska znajdziemy wiele rodzajów herbat, ponad 80 różnych produktów, które można znaleźć na sklepowych półkach nie tylko w Polsce, ale też w wielu krajach europejskich.
