Polacy czytają coraz więcej książek, jednak biorąc pod uwagę średnie europejskie nadal jesteśmy daleko w tyle. Jest to nieco martwiąca statystyka, ponieważ nie da się ukryć, że czytanie bardzo rozwija. Dzięki niemu jesteśmy w stanie dowiedzieć się wielu ciekawych i nowych rzeczy. Ponadto literatura dostarcza nam też rozrywki, która nie jest ogłupiająca. Nie mniej jednak fakty są bezlitosne, aczkolwiek trzeba mieć nadzieję, że tendencja będzie ulegała poprawie. Dlatego też warto się zastanowić skąd brać książki. W tej kwestii mamy kilka możliwości: biblioteka, pożyczanie od znajomych, księgarnia internetowa lub tradycyjna.
Warto przede wszystkim sprawdzić, gdzie w naszej okolicy zlokalizowana jest najbliższa biblioteka. Należy wiedzieć, że takie miejsca obecnie posiadają całkiem bogate zbiory książek. Niezaprzeczalnym faktem jest to, że korzystanie z biblioteki jest całkowicie darmowe. Niektóre biblioteki wymagają jedynie wniesienia drobnej opłaty wpisowej. Oczywiście poniesiemy koszty w przypadku nie oddania książki w terminie, ale trzeba pamiętać, że nie są to duże kwoty.
Dlaczego, więc takie miejsca nie cieszą się większą popularnością? Być może stoi za tym przekonanie, że biblioteka nie oferuje nowości książkowych. Po takie najczęściej udajemy się do księgarni, gdzie ceny są bardzo wysokie. Być może jest to argument za tym, żeby nie kupować nowych książek. Okazuje się, że nowa książka kosztująca 40 złotych, po kilku miesiącach od wydania jest do nabycia za mniej niż 10 złotych na portalach aukcyjnych.
Dobrą alternatywą może być księgarnia online, która oferuje z reguły niższe ceny niż stacjonarna. Mamy również zdecydowanie większy wybór, a łatwe sortowanie i filtrowanie produktów ułatwia nam wyszukiwanie tego co nas interesuje. Zakup książek przez internet jest też w pewnym sensie szybszy, bowiem nie musimy tracić czasu na dojście do sklepu. Warto jednak zastanowić się nad pożyczaniem książek od znajomych i rodziny. Być może warto zorganizować się w mały gronie i wymieniać się ciekawymi pozycjami.
