Elektronika nas rozpieszcza. Zaawansowane rozwiązania technologiczne na stałe już zagościły w sprzętach domowego użytku, doskonale podnosząc ich funkcjonalność. Rozwój smartfonów sprawił, że z powodzeniem mogliśmy zrezygnować z noszenia między innymi aparatów fotograficznych, kalkulatorów, notatników i odtwarzaczy muzycznych. Kiedy wydawało się, że miniaturyzacja osiągnęła maksimum swoich możliwości, na rynku pojawiły się smartwatche i smartbandy. Co oferują? Czym się różnią?
Smartwatch, czyli więcej niż zegarek
Zacznijmy od smartwatchy. Na pierwszy rzut oka stanowią rozwinięcie tradycyjnych zegarków. Dysponują dużą tarczą i równie dużymi możliwościami personalizacji. Już fabryczne opcje ustawień pozwolą na dostosowanie wyglądu urządzenia do indywidualnych gustów, a nic nie stoi na przeszkodzie, by skorzystać z bogatej biblioteki dodatków dostępnych w internecie. Smartwatch, zgodnie z wolą użytkownika, może więc mieć futurystyczny, cyfrowy design lub też tradycyjną tarczę wyposażoną w elektroniczne wskazówki. Tym, co niewątpliwie wyróżnia smartwatche jest mnogość dostępnych funkcji. Za ich pomocą możemy nie tylko odczytywać, ale też odpisywać na wiadomości, zyskujemy dostęp do internetu i możliwość sterowania wybranymi funkcjami smartfona – na przykład zdalnie wyzwalać migawkę aparatu fotograficznego.
Smartwatch to także wsparcie dla miłośników sportu. Integracja systemu GPS z możliwością pomiaru tętna, a często również innych parametrów kondycyjnych znacząco wpływa na efektywność treningów. Niestety, tak bogaty zestaw zalet nie oznacza braku wad. Nie każdemu przypadnie do gustu wielkość i waga smartwatchy, zazwyczaj są one duże i ciężkie. Nasycenie czujnikami i możliwość instalacji dodatkowych aplikacji niekorzystnie wpływa na czas pracy akumulatora, ten trzeba ładować niemal codziennie. I wreszcie ważna kwestia kosztów. Ceny smartwatchy rozpoczynają się od kilkuset złotych, a górna granica właściwie nie istnieje. Nie jest to więc tani gadżet.
Mały smartband o dużych możliwościach
Powyższe wady nie dotyczą smartbandów. Niewielki rozmiar nie oznacza małych możliwości, o czym możemy się przekonać poznając bliżej opaskę sportową SMARTBAND MX, dostępną w ofercie sklepu internetowego Edibazzar. Opaska wyposażona jest oczywiście w dotykowy ekran, zegarek aktywowany podniesieniem ręki oraz zestaw alarmów i przypomnień. Ponadto jednak oferuje ona łączność ze smartfonami pracującymi pod kontrolą systemu Android lub iOS. Sparowanie urządzeń pozwala między innymi na otrzymywanie powiadomień o nadchodzących wiadomościach.
Sportowcy docenią rozbudowane funkcje treningowe, które obejmują krokomierz, pulsometr, kontrolę ciśnienia krwi. Współpraca z dedykowanymi aplikacjami pozwoli śledzić postępy, co w znacznym stopniu motywuje do dalszych wysiłków. Opaska wyposażona jest w wydajną baterię, która zapewni kilka dni pracy, a ładowanie odbywa się przy pomocy standardowego gniazda USB. Na szczególne podkreślenie zasługuje też cena – smartband kosztuje zaledwie kilkadziesiąt złotych. Czy jest zatem lepszy od smartwatcha? Na to pytanie każdy powinien sobie odpowiedzieć sam – na pewno jednak zakup będzie dobrą inwestycją.