Powoli kończy się nam okres zimowy, za chwilę zrzucimy ciepłe kurtki i zaczniemy zakładać lżejsze ubrania, a co za tym idzie- odsłaniać więcej ciała. Niestety po zimie tu i ówdzie nagromadziło się nam trochę tłuszczyku, z którym warto byłoby się rozprawić, puki jest jeszcze zimno. Na szczęście istnieje kilka prostych kroków, dzięki którym do maja czy czerwca wyrobimy świetną, smukłą sylwetkę i bez obaw pokażemy się wszystkim w krótkich i zwiewnych kieckach.
Po pierwsze- pijmy dużo wody. Ten prosty trik działa cuda. Wydawać by się mogło, że zwykła czysta woda niewiele zmieni w naszym metabolizmie, ale jest to oczywiście błąd. Powinniśmy wypijać choć półtora litra wody dziennie. Wiadomo- trudno tak nagle zacząć pić tyle wody, więc skupmy się na małych kroczkach. Szklanka czystej, ciepłej wody przed każdym posiłkiem da nam co najmniej litr wody dziennie. Dzięki temu zabiegowi zjemy też mniej, gdyż nasz organizm będzie myślał, że przecież już coś ciepłego wylądowało nam w brzuchu. Warto też pić szklankę ciepłej wody z cytrynką z samego rana, tuż po przebudzeniu. Podkręca to nasz metabolizm, pomaga spalać kalorie i dzięki temu szybciej chudniemy.
Po drugie- śniadanie. Śniadanie na odchudzanie ma wbrew pozorom zbawienny wpływ. Oczywiście wiele osób pomyśli, że przecież aby schudnąć trzeba mniej jeść i zrezygnuje ze śniadania. A to najważniejszy posiłek dnia- daje nam energię na wiele godzin, rozkręca metabolizm, sprawia, że mamy siłę do działania. Śniadanie powinno być jednak przemyślane. Jaglanka czy owsianka na mleku zbożowym, własnoręcznie zrobiona granola, tosty z pełnoziarnistego chleba z awokado, miseczka świeżych owoców z jogurtem i płatkami, koktajl z owoców z rodzynkami, orzechami i płatkami. Wszystkie te opcje są super zdrowe i uwalniają energię przez wiele godzin. Śniadanie na odchudzanie- nie można wierzyć w to, że rezygnacja z tego ważnego posiłku przyczyni się do polepszenia stanu naszego organizmu.
Po trzecie- ćwiczenia! Nie odkrył ameryki ten, kto wie, że aby wyglądać smukło należy się ruszać. Jeśli nie mamy czasu na siłownię wystarczy codziennie porozciągać się w domu, porobić przysiady, wyjść wcześniej i zamiast jechać, to przejść się na kolejny przystanek autobusowy. Takie drobiazgi budują naszą formę, a my nawet nie zauważymy kiedy, a staniemy się bardziej smukli. To także świetny sposób zbudowania odporności. Kupmy matę, rozciągajmy się, róbmy pajacyki, zainwestujmy w skakankę. Na portalach społecznościowych znajdziemy setki filmików dla początkujących i zaawansowanych, ćwiczenia proste i przyjemne. Już dwadzieścia minut cztery razy w tygodniu wystarczą, aby zauważyć różnicę.
Przed nami jeszcze kilka miesięcy do lata, więc zaczynając już dziś na pewno uda się nam wytrenować ładną i smukłą sylwetkę. Odstawmy na ten czas czekoladki i czipsy, zamiast pić kolejną colę wybierzmy zieloną herbatę. Takie drobne gesty przez kilka tygodni pozwolą nam zauważyć znaczną różnicę w naszym wyglądzie. Odchudzanie stanie się przyjemnością, a my zaskoczymy wszystkich pięknym i zdrowym ciałem!
[Głosów:0 Średnia:0/5]