Malowanie farbami olejnymi – pierwsze kroki

0
869

Malowanie to hobby, które przyciąga do siebie wiele osób. Pierwsze kroki często stawiamy jeszcze w dzieciństwie, ale dla wielu osób pasja ta trwa przez całe życie. Z czasem wykorzystywane są też coraz bardziej zaawansowane techniki malarskie, w tym – farby olejne. Co warto wiedzieć, zaczynając z nimi przygodę?

Na początek warto zapoznać się z samymi farbami

Najważniejsze, aby rozpocząć pracę z nowymi farbami, jest poznanie ich charakterystyki. Dlatego najlepiej zacząć od przeczytania chociaż krótkiego poradnika, który opisuje farby olejne oraz techniki wykorzystywane w ich nakładaniu na podłoże.

Najważniejsze, co należy o nich wiedzieć, to gęstość. Farby olejne należą do najgęstszych, jakie można spotkać na rynku, dlatego nadają się do nakładania nie tylko za pomocą pędzla, ale również specjalnej szpachelki. Jednocześnie jednak oznacza to, że mogą sprawiać trudność podczas pierwszego ich użycia. Z tego względu należy przede wszystkim pamiętać o ich ostrożnym nabieraniu na pędzel, bez „szorowania” włosiem po palecie i brudzenia oprawki. Jeśli są wyjątkowo ciężkie do rozprowadzenia, można dodać do nich kroplę oleju lnianego.

Kolejna cecha charakterystyczna farb olejnych to ich stosunkowo długie wysychanie, szczególnie jeśli zostały nałożone grubą warstwą, na przykład szpachelką. Warto wziąć to pod uwagę również podczas planowania swojej pracy.

Pędzle, szpachelki i paleta, czyli dodatkowe akcesoria

Malowanie farbami olejnymi, jak już zostało wspomniane, może odbywać się za pomocą różnych technik. Najbardziej rozpowszechnione jest klasyczne malowanie pędzlem, które wymaga od użytkownika zakupienia akcesoriów ze stosunkowo sztywnym włosiem o różnorodnych rozmiarach. Dzięki temu zarówno duże powierzchnie, jak i drobne szczegóły zostaną prawidłowo odwzorowane.

Inna technika zakłada wykorzystanie szpachelek o kilku wielkościach i szerokościach, które pozwalają na nałożenie większej ilości farby. Dzięki temu można uzyskać ciekawy, trójwymiarowy efekt, który doskonale podkreśla półcienie na obrazie i dodaje im nietypowego wyglądu. Charakterystyczne pociągnięcia szpachelki idealnie nadają się do odwzorowywania krajobrazów, gdyż dzięki nim każdy liść, faktura kory czy nierówność dachówek wiejskiego domku zostaną wspaniale oddane na ukończonym dziele.

Bez wątpienia przyda się także duża paleta, która posłuży do nakładania farb, a także mieszania ich ze sobą w celu uzyskania oczekiwanych kolorów. Delikatne posługiwanie się nią zabezpieczy także obraz przed nadmierną ilością farby.

Do czyszczenia pędzli przyda się z kolei rozpuszczalnik, a do delikatnego rozcieńczania farb wspomniany już olej lniany.

Jakie kolory wybrać?

Kwestia kolorów bez wątpienia w dużej mierze zależy od tego, jakie obrazy pragniesz malować. Jeśli będą to górskie krajobrazy, przydadzą się tzw. kolory ziemi, jeśli decydujesz się na morze, bez wątpienia skorzystasz z błękitu, granatu, bieli czy turkusu. Z kolei w celu namalowania miejskiego obrazu z przechodniami możesz potrzebować większej ilości barw, w tym całego spektrum żółci i ochr.

Decydując się na konkretne kolory, warto sięgnąć po farby najwyższej jakości, takie jak Williamsburg, które będą miały nie tylko piękne odcienie, ale też pozwolą na łatwe i komfortowe rozprowadzanie.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ