„Od zera do milionera” – brzmi jak obietnica bez pokrycia, pusty frazes dający szarym masom nadzieję na lepsze jutro, bodziec popychający naiwnych ludzi do podejmowania ryzykownych kroków. Nie brakuje śmiałków, którzy biorąc za przykład historie anonimowych bogaczy z czołówek gazet zastawiają nieruchomości, żeby zainwestować duże pieniądze i tym sposobem błyskawicznie się wzbogacić. Biorą kredyty, pewni przychylności losu, który niespodziewania płata im figla i zabiera wszystko.

Problem tych ludzi nie polega jednak na tym, że uwierzyli w slogan, ani na tym, że pozwolili ponieść się marzeniom – w końcu złoto jest nagrodą dla zuchwałych. Przyczyną wszelkich niepowodzeń w takich przypadkach jest niewłaściwe lokowanie kapitału.

Najprostszy sposób na zasilenie domowych funduszy nie wymaga wcale dużych nakładów finansowych, ani specjalistycznej wiedzy – jedno i drugie można zdobyć w trakcie zarabiania. Brzmi niewiarygodnie? Otóż miejscem, które najskuteczniej uczy inwestowania jest giełda. Wielu ludzi nie docenia jej zalet, spodziewając się zawiłości w prowadzeniu transakcji i trudności wynikających z braku wystarczającego potencjału finansowego. Obawy te są zupełnie bezpodstawne. W dobie Internetu wolny rynek wychodzi naprzeciw potrzebom klasy średniej i otwiera możliwość inwestowania nawet małych kwot – takie operacje finansowe mogą bić dobrym treningiem przed zainwestowaniem większych pieniędzy. Giełda może stać się początkiem wielkiego bogactwa.

http://www.wiwar.pl/

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułPrzesadzanie roślin domowych
Następny artykułGaz ziemny

ZOSTAW ODPOWIEDŹ