Niedawny powrót mody na brody niczym u starego drwala sprawił, że setki facetów zainteresowało się swoim zarostem. To prawda, że wiele kobiet lubi zarośniętych facetów, choć są też takie, które wolą gładko wygolonych. Jednak brodacze muszą pamiętać o jednej ważnej rzeczy. Zarost ma sens tylko wówczas, jeżeli jest odpowiednio zadbany. Chcesz wyglądać seksownie? Zadbaj porządnie o swoją brodę.
Strzyżenie i modelowanie brody
Tak jak nasze włosy na głowie wymagają pewnych zabiegów, byśmy nie straszyli nimi innych ludzi, tak i nasza broda musi być od czasu do czasu strzyżona i pielęgnowana. W przeciwnym razie zmieni się w nieprzyjemny krzak, wyrastający dziko na naszej twarzy.
Oczywiście najlepszym rozwiązaniem pozostaje wizyta u fryzjera. Do gry w ostatnich latach wrócili również balwierze (z powodów marketingowych używają zazwyczaj anglojęzycznej nazwy swojego zawodu: ”barber”), jeżeli masz więc możliwość skorzystania z ich usług, najlepiej zadbają o kształt i jakość zarostu na twarzy. Warto choć raz pójść do balwierza, żeby dowiedzieć się jaki kształt brody najlepiej pasuje do naszej twarzy.
Samodzielne strzyżenie i modelowanie jest jednak również możliwe, trzeba jednak zaopatrzyć się w niezbędne akcesoria. Oprócz zwykłych nożyczek, grzebienia i szczotki przydadzą się strzyżarka i degażówki. Degażówki, to takie specjalne nożyczki, które przerzedzają włosy, pomagając cieniować brodę.
Pielęgnacja brody
Oczywiście włosy na brodzie muszą być regularnie myte, tak jak te na głowie. Jednak nie powinno się przesadzać, ponieważ zbyt częste mycie wysuszy skórę pod brodą i będzie powodowało swędzenie. Dlatego nie myj swojej brody dziesięć razy dziennie. Wybierz raczej środki kosmetyczne, które pomogą nawilżyć skórę. Najlepiej nadają się do tego toniki do twarzy.
Zarost na twarzy nie przepada za zwykłym mydłem. Wystarczy choć raz zastosować specjalny szampon do brody, by zauważyć różnicę. Jeżeli zaś chcemy dodatkowo zadbać o wąsy i nadać im jakiś bardziej fantazyjny kształt, warto użyć przeznaczonego do tego celu wosku. Zazwyczaj można nim również modelować brodę.
Kosmetyki do pielęgnacji brody znajdziemy obecnie w każdej drogerii, nie ma więc powodu, byśmy mieli ich nie używać. Różnica między zadbaną brodą a tym co samo rośnie na naszej twarzy, będzie ogromna.
Co poza brodą?
Zarost na twarzy nie jest jedynym, który może sprawić problem. Dlatego też niektórzy faceci depilują się pod pachami, na klatce piersiowej czy na brzuchu. Chodzi tu nie tylko o to, że większość kobiet nie przepada za nadmiernie owłosionymi męskimi ciałami. Spore znaczenie ma tu również higiena. O wiele łatwiej utrzymać ją w przypadku wydepilowanego ciała.
Zwykle zapominamy też o włosach wyrastających z nosa i z uszu. To że ich nie widzimy, nie oznacza, że nie widzą ich inni. Dlatego warto używać trymera, który dzięki odpowiednim końcówkom pomoże nam zapanować nad tym, co dzieje się w naszym nosie i w uszach.
Faceci często nie przejmują się zupełnie kształtem swoich brwi. Tymczasem włosy na brwiach często rosną nierówno i również warto je przycinać.
